Spis treści:
- Dlaczego warto wiedzieć, ile ciepła traci dom?
- Gdzie są największe straty ciepła w domu?
- Jak liczyć straty ciepła?
- Jak sprawdzić, gdzie ucieka ciepło w domu?
- Jak ograniczyć straty ciepła w domu?
Dlaczego warto wiedzieć, ile ciepła traci dom?
Ogrzewanie domu jednorodzinnego w zimie to temat, który coraz częściej spędza właścicielom nieruchomości sen z powiek. Wszystko za sprawą rosnących kosztów. Na coraz wyższe rachunki za energię cieplną narażeni są niemal wszyscy – zarówno osoby, które korzystają z pieców na węgiel, jak i te, które grzeją gazem albo mają zamontowane w domu ogrzewanie elektryczne.
O ile na wysokość cen nośników energii raczej nie masz wpływu, o tyle na to, ile ciepła ucieka z twojego domu przez nieszczelne drzwi lub okna, już tak. Odpowiednia izolacja termiczna budynku pozwoli w przyszłości znacząco ograniczyć wydatki na ogrzewanie. Sprawi także, że poprawi się twój komfort termiczny – wreszcie będzie ci ciepło, niezależnie od tego, jaka temperatura będzie panowała na zewnątrz.
Z kolejnych akapitów dowiesz się m.in. którędy ucieka ciepło z domu i jak liczyć straty ciepła.
Gdzie są największe straty ciepła w domu?
Im starszy jest budynek, w którym mieszkasz, tym prawdopodobnie problem jest poważniejszy. Dlaczego tak się dzieje? Rozwiązania stosowane w budownictwie kilka dekad temu są mniej efektywne od nowoczesnych technologii.
Zastanawiając się nad tym, gdzie są największe straty ciepła w domu, warto przyjrzeć się bliżej przegrodom zewnętrznym. Zaliczają się do nich takie miejsca jak dach, ściany i narożniki, okna oraz drzwi.
Szacuje się, że przez dach może uciekać nawet 25% ciepła. Zastosowanie odpowiednich materiałów izolacyjnych może znacznie ograniczyć te straty. Niewiele mniej, bo 20% ciepła ucieka w wyniku braku właściwego docieplenia ścian. Podobne wartości strat cieplnych generują nieszczelne okna i drzwi.
Jak liczyć straty ciepła?
Jeśli chcesz dowiedzieć się, ile ciepła traci dom, w pierwszej kolejności sprawdź, jak liczyć straty ciepła dla każdej przegrody termicznej. Skorzystaj ze wzoru: Q = U*S*(Tw–Tz). Strumień ciepła (Q) obliczysz, mnożąc współczynnik przenikania ciepła (U), powierzchnię przegrody (S) oraz różnicę pomiędzy temperaturą panującą w domu oraz na zewnątrz.
Sumując wyniki uzyskane dla każdej przegrody cieplnej, dowiesz się, jakie są straty ciepła w całym domu. Pamiętaj, aby – obliczając całkowity strumień ciepła przenikający przez przegrody cieplne – mieć na uwadze wszystkie miejsca, przez które może uciekać ciepło. Są to: ściany zewnętrzne, podłoga, dach, okna i drzwi.
Jak sprawdzić, gdzie ucieka ciepło w domu?
Miejsca, które odpowiadają za największe straty cieplne, możesz zidentyfikować na kilka sposobów. Przekonaj się, jak sprawdzić, gdzie ucieka ciepło w domu i jak temu zaradzić.
Czasami nie trzeba korzystać ze specjalistycznego sprzętu, aby przekonać się, że okna zamontowane w budynku kilkanaście lat temu czasy swojej świetności (i szczelności!) mają już dawno za sobą. Wystarczy, że przyłożysz do parapetu rękę – czujesz chłodny strumień powietrza? Jeśli tak, to rozważ wymianę stolarki okiennej.
Zdarza się jednak, że straty cieplne występują w mniej oczywistych miejscach. Nie wszystko jesteś w stanie sprawdzić organoleptycznie. Jeśli zależy Ci na tym, aby dokładnie zbadać, gdzie są największe straty ciepła w domu, to – zamiast polegać jedynie na własnym wrażeniu – zdecyduj się na badanie budynku przeprowadzone z wykorzystaniem nowoczesnej kamery termowizyjnej. Jego koszt to wydatek rzędu kilkuset złotych.
Pamiętaj jednak, że takie badanie możesz przeprowadzić tylko w odpowiednich warunkach. Aby było miarodajne, różnica pomiędzy temperaturą wewnątrz budynku a tą na zewnątrz powinna wynosić przynajmniej 15°C. Poczekaj, aż rozpocznie się sezon grzewczy – przeważnie badanie termowizyjne wykonuje się w okresie od listopada do lutego, w pochmurny i bezwietrzny dzień. Zarówno promienie słoneczne, jak i silny wiatr mogą zafałszować wyniki badania.
Badanie termowizyjne warto wykonać zarówno w przypadku już wybudowanych domów (jeśli planujesz przeprowadzić termomodernizację i chcesz sprawdzić, którędy ucieka ciepło), jak i w przypadku nowych inwestycji – dzięki niemu sprawdzisz, czy zastosowane rozwiązania są skuteczne, czy też trzeba zaplanować wprowadzenie poprawek.
Jak ograniczyć straty ciepła w domu?
Zastanawiasz się nad tym, jak ograniczyć straty ciepła w domu, aby obniżyć rachunki za ogrzewanie budynku i poprawić komfort termiczny? Jeśli już wiesz, jak sprawdzić, gdzie ucieka ciepło w domu, i przeprowadziłeś szczegółową diagnostykę mostków cieplnych, to czas na kolejny krok – termomodernizację budynku. Nie jest to tania inwestycja, jednak poprawnie przeprowadzona, przyniesie ci w przyszłości realne korzyści.
W zależności od tego, jak dużym budżetem na inwestycję dysponujesz, możesz zdecydować się na kompleksową termomodernizację domu lub na wykonanie prac jedynie w tym obszarze, w którym zidentyfikowałeś największe straty cieplne. Prace termomodernizacyjne obejmują m.in. docieplenie dachu i ścian budynku, wymianę drzwi oraz okien czy montaż nowoczesnego systemu wentylacji.
Do ocieplenia dachu możesz wykorzystać m.in. wełnę mineralną lub jej odmianę, wełnę szklaną. Płyty z wełny mineralnej sprawdzą się także w przypadku ocieplania zewnętrznych ścian budynku. Jeśli szukasz alternatywnego rozwiązania, rozważ zastosowanie styropianu fasadowego.
Kolejnym krokiem do ograniczenia strat ciepła w domu jest wymiana drzwi oraz okien. Aby uzyskać zamierzony efekt, wybierz produkt dobrej jakości. Decydując się na nową stolarkę okienną w swoim domu, weź pod uwagę współczynnik przenikalności cieplnej okien.
Pomyśl także nad ociepleniem kominów – system wentylacji grawitacyjnej odpowiada za straty ciepła rzędu kilkunastu procent. Co możesz zrobić, aby je zminimalizować? Rozwiązaniem, na które decyduje się coraz więcej osób, jest zastosowanie wentylacji mechanicznej.
Termomodernizacja budynku to inwestycja, która się opłaca. Dzięki niej zmniejszysz w przyszłości wydatki na ogrzewanie domu, a także uzyskasz komfort cieplny w każdym pomieszczeniu.
Zmienia się jednym ruchem. Warto wiedzieć, do czego to służy na INTERIA.TV.