Sposobów na schłodzenie mieszkania podczas temperatur przekraczających 30 stopni Celsjusza jest sporo. Choć zainstalowanie klimatyzacji z pewnością pozostaje najbardziej skuteczną spośród dostępnych opcji, jest to rozwiązanie kosztowne tak w zakupie, jak i w eksploatacji. Kolejną metodą na radzenie sobie z upałami jest wykorzystanie wentylatorów lub wiatraków. Te z kolei nie obniżają temperatury w mieszkaniu, a jedynie usprawniają cyrkulację powietrza. Otwieranie okien na noc, zamykanie ich podczas dnia i wieszanie wilgotnych ręczników to natomiast sposoby działające krótko i dość męczące – prędzej czy później (powiedzmy wprost: prędzej) mieszkanie się nagrzeje. Kompromisem pomiędzy ceną a skutecznością pozostają zasłony blackout.
Zasłony blackout – co to jest?
Zasłony blackout, dzięki zastosowaniu specjalnej technologii, niemal całkowicie blokują wpadające do wnętrza promienie słoneczne. Jest to możliwe z jednej strony dzięki technice szycia, z drugiej – stosowanym materiałom. Rodzajów jest kilka: wykonane z grubej tkaniny i izolujące przed zimnem, pochłaniające dźwięk i blokujące ciepło. Wszystkie opcje znajdziemy w ofercie sieci sklepów Leroy Merlin. Nas jednak najbardziej interesuje ostatnia – wszak na zewnątrz coraz cieplej, prawda?
Zasłony blackout to niewielki koszt, a mnóstwo korzyści /fot. materiały promocyjne
Zasłony blokujące ciepło (nazywane również zasłonami termicznymi lub izolacyjnymi) spełniają swoją funkcję poprzez szczególny rodzaj splotu i izolacji pod spodem. Izolacja jest wykonana w tym samym kolorze, co zasłona, dzięki czemu uzyskujemy we wnętrzu efekt estetyczny. Zaciemnianie poprawia komfort termiczny - im mniej światła słonecznego dostaje się latem do wnętrza, tym niższa panująca w nich temperatura. Dzięki temu rozwiązanie to pozostaje o wiele skuteczniejsze niż zwykłe rolety czy żaluzje.
Zasłony blackout: pozostałe zalety
Kolejną zaletą zasłon blackout jest poprawa komfortu snu. Całkowite zaciemnienie pomieszczenia sprzyja łatwiejszemu zasypianiu i pomaga w utrzymaniu rytmu dobowego. To spore wyzwanie przede wszystkim w okresie od czerwca do sierpnia. Po pierwsze, ze względu na wysokie temperatury utrzymujące się do późnych godzin wieczornych. Po drugie – przez słońce, które w letnie miesiące zachodzi stosunkowo późno (zwłaszcza pod koniec czerwca i na początku lipca, bo po godzinie 21).
Oszczędność na wentylacji to spora zaleta zasłon blackout /fot. materiały promocyjne
Mniej oczywiste zalety? Ochrona wyposażenia mieszkania. Już tłumaczymy: dostające się do pokojów promienie słoneczne mogą powodować blaknięcie mebli, dywanów czy podłóg. Zasłony odbijające światło chronią je przed szkodliwym działaniem promieni UV.
Wreszcie: zwiększenie prywatności i poprawa komfortu życia.
Zasłony blackout nie tylko chronią przed dostawaniem się do wnętrza światła, ale również... przed niechcianymi spojrzeniami. Ma to znaczenie zwłaszcza w przypadku gęsto zaludnionych osiedli oraz mieszkań usytuowanych na parterze.
I na koniec: redukcja hałasu. Gęsty materiał zasłon blackout tłumi zewnętrzne dźwięki. Tę cechę najbardziej docenią natomiast osoby mieszkające w pobliżu torów tramwajowych, ruchliwych ulic czy placów zabaw.
Zasłony blackout na konkretnym przykładzie
Sięgnijmy jednak po konkretny model i przyjrzyjmy mu się uważnie. Świetnym przykładem jest beżowa zasłona zaciemniająca Auriane marki Inspire, która znajduje się w ofercie sieci sklepów Leroy Merlin. Wszystkie wspomniane powyżej zalety pozostają zachowane: model ten skutecznie ogranicza ilość wpadającego światła dziennego i zapewnia prywatność. Co jednak więcej, jest także elegancką dekoracją okna. Zasłona ma przyjemną fakturę i bardzo łatwo się układa. Z kolei uniwersalny kolor oznacza, iż zasłona Auriane płynnie wkomponuje się w niemal każde wnętrze – niezależnie od wystroju.
Rodzaje montażu zasłon blackout? Żabki lub haczyki /fot. materiały promocyjne
Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden detal: przelotki. W praktyce umożliwiają one szybki montaż, a w dalszej kolejności – łatwe i wygodne przesuwanie na karniszu. Oczywiście dostępna w sprzedaży jest także wersja zasłony na taśmie – tak uszyte zasłony doskonale pasują do coraz bardziej popularnych szyn sufitowych, dają jeszcze lepsze zaciemnienie, bo szczelniej zasłaniają światło okna bezpośrednio pod sufitem. Wspomnieć należy ponadto o certyfikacie STANDARD 100 nr SHO25 179804 TESTEX, przyznawanym przez OEKO-TEX®. Informuje on o tym, że konkretny model nie posiada żadnych niebezpiecznych substancji w ilościach szkodliwych dla zdrowia.
Dostępnych opcji jest oczywiście więcej, co oznacza, że bez problemu wybierzemy taką, która najlepiej trafia w nasz gust czy kolorystyczny wystrój (między innymi ciemnoszare czy zielone Thermo). Niezależnie od dokonanego wyboru, nigdy nie zapłacimy więcej niż 140 zł.