Spis treści:
Fazy rozwoju ćmy bukszpanowej
Pojawienie się w Polsce ćmy bukszpanowej (Cydalima perspectalis Walk.) sprowadziło na ogrodników kolejną, trudną do opanowania plagę szkodników. Wyjadające liście aż do pustych pędów gąsienice tego wyjątkowo inwazyjnego motyla nie tak dawno nie były jeszcze znane. Nadal prowadzone są badania nad ich występowaniem, aktywnością i fazami rozwojowymi.
Dotychczas potwierdzono dużą ekspansywność owada, który w krótkim czasie opanował różne regiony kraju oraz istnienie nawet 3. pokoleń w ciągu roku. Najlepiej poznane są dwa pierwsze pokolenia, wiosenne (zauważane na przełomie kwietnia i maja) oraz letnie (larwy motyli żerujące w czerwcu). Jednak coraz więcej głosów donosi o rozprzestrzenianiu się owadów trzeciego, jesiennego pokolenia.
Pojawienie się tych gąsienic nie zawsze jest pewne, wiele zależy od warunków pogodowych, jednak ciepłe, wilgotne lato bardzo im sprzyja. Tym samym, gdy inni cieszą się piękną pogodą, ogrodnicy szykują się na kolejny atak szkodnika, który obecnie nie ma naszym środowisku naturalnych wrogów.
Jakie rośliny są zagrożone? Ostatnie lata upraw pokazały, że ćma bukszpanowa atakuje popularne odmiany bukszpanów, a jej łupem padają:
- bukszpan wiecznie zielony (Buxus sempervirens),
- bukszpan drobnolistny (B. microphylla),
- bukszpan balearski (B. balearica).
Zaatakowane krzewy w krótkim czasie marnieją, tracą liście, a ich regeneracja jest długa i pracochłonna. Zwalcz szkodnika, nim będzie za późno. Fot. thelinke/CanvaPro
Jeden cykl rozwojowy ćmy bukszpanowej trwa średnio 45 dni, dlatego w optymalnych warunkach może dojść do ataku larw trzeciego pokolenia właśnie we wrześniu i październiku. Tych szkodników na roślinach nie pomylisz z niczym innym: wykluwają się z charakterystycznych jasnożółtych jaj z czarną, wyraźnie zarysowaną kropką.
Larwy są naprawdę duże niezależnie od stadium. W pełni dojrzałości dorastają do nawet 4 cm. Początkowo słabiej wybarwione owady trudno dostrzec w jednolitym otoczeniu bukszpanowych liści. Jednak z czasem ich ciało zmienia się, staje się jaskrawo zielone, pojawiają się na nim podłużne, czarne bruzdy i dzielące je jasne szczeliny, a głowa czernieje.
Do ulubionego bukszpanu dorosłe motyle potrafią przelatywać nawet 10 km, ale gdy podstawowego pożywienia zaczyna brakować, ćma rusza na żer na:
- murraję wiechowatą,
- runiankę japońską,
- ostrokrzew orientalny,
- trzmielinę japońską,
- trzmielinę oskrzydloną.
Do walki z tym inwazyjnym owadem wykorzystywałam różne metody, jednak najskuteczniejsze okazały się domowe sposoby na ćmę bukszpanową znajomej ogrodniczki.
Przeczytaj również: Genialna metoda, która ratuje zaatakowane przez ćmę bukszpany. Wystarczy posypać krzaki
Domowe sposoby na ćmę bukszpanową
Zanim pędy krzewów zostaną zupełnie ogołocone, z pewnością zauważysz ślady aktywności dużych gąsienic, skrytych wewnątrz bukszpanów. Pomiędzy pędami widoczna jest delikatna, biała przędza oraz pozostawione na niej odchody szkodników. Problem robi się poważny, gdy znikaniu liści towarzyszą ubytki zielonej kory na pędach roślin.
Chcesz zapobiec wrześniowej inwazji, łącząc ze sobą najskuteczniejsze metody? Oto najlepsze domowe sposoby na ćmę bukszpanową, które ci w tym pomogą:
- widoczne gąsienice odrywaj z powierzchni liści ręcznie, podobnie jaja, które zauważysz, zanim dojdzie do wyklucia się larw;
- żerujące owady zmyj silnym strumieniem wody z węża ogrodowego (możesz najpierw przeprowadzić oprysk z roztworu płynu do mycia naczyń);
- posyp równomiernie krzewy (liście i pędy) mąką ziemniaczaną lub kukurydzianą, to tania i skuteczna metoda, która wspiera walkę z aktywnymi larwami.
Chcesz mieć pewność, że ćma w tym sezonie nie wygra? Dodatkowo wykonaj całościowy oprysk roztworem na bazie preparatu zawierającego bakterie Bacillus thuringiensis. Przygotuj go zgodnie z wytycznymi producenta i dokładnie nanieś na liście, które wyjadają gąsienice, a także na pozostałe części roślin.
Ogrodnicy zapewniają, że połączenie tych kilku kroków pozwoli ci wyeliminować owady znów siejące spustoszenie w bukszpanowych żywopłotach. Wystarczy jedna seria zabiegów z opryskiem Bacillus thuringiensis, podanym w okresie, gdy temperatura utrzymuje się powyżej 15°C, a żerujące larwy motyli już po 24-72 godzinach same odpadną z roślin.
Twoje bukszpany po kolejnej inwazji wyglądają marnie i nie wiesz, czy da się je odratować? Pozwól im przeczekać zimę i dopiero na wiosnę oceń stan krzewów. Może okazać się, że po zimowym spoczynku na wiosnę odbiją gęstwiną zielonych pędów, jakby kompletnie nic im nie było.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Ćma bukszpanowa wróciła jak bumerang. Codziennie obsypywałam krzaki i pozbyłam się gąsienic
Jak uprawiać bukszpan w ogrodzie? Najważniejsze terminy sadzenia i cięcia krzewu
Domowy wzmacniacz do bukszpanu. Ładnie się rozrośnie i będzie cieszył swoim wyglądem