Spis treści:
Dlaczego drewnienie łodyg hortensji jest ważne?
Rośliny w doniczkach warto przenosić na ten czas do chłodnych pomieszczeń, z kolei te w gruncie, zwłaszcza młode i wrażliwe okazy, należy dobrze zabezpieczyć. Jednak zanim przejdziesz do okrywania krzewów na zimę, sprawdź, czy naturalne procesy ochronne zachodzą u nich prawidłowo. Zbyt wolny proces drewnienia łodyg hortensji to duże ryzyko – szczególnie u młodszych roślin, gdy pędy jednoroczne drewnieją pomału, prawdopodobieństwo przemarznięcia znacząco wzrasta.
Powolne drewnienie może być skutkiem np. podania dość późno zbyt dużej dawki nawozu azotowego, który wciąż działa stymulująco na wzrost zielonych pędów u roślin. Podstawą jesiennej pielęgnacji hortensji jest umiejętne nawożenie – musisz wiedzieć, kiedy po raz ostatni podać krzewom nawóz o wyższej zawartości związków azotowych, by nie opóźnić tym samym ich naturalnych procesów wyciszenia. Jednak, gdy przysłowiowe mleko już się rozlało, musisz pomóc im uchronić się przed nadchodzącym mrozem. Co powinieneś zrobić? Ogrodnicy mają na to sprawdzony sposób.
Przeczytaj również: Przesadzanie hortensji we wrześniu. Jak wykopać i posadzić hortensje w nowym miejscu?
Co zrobić, żeby łodygi hortensji zdrewniały?
Hortensje, których pędy zdążą zdrewnieć po same kwiatostany, bez trudu przezimują w ogrodzie. Rozsądnie nawożone są w stanie przygotować się do posezonowego spoczynku samodzielnie. Jeśli jednak tak się nie dzieje, a twoje hortensje pod koniec września i na początku października zielenią się w najlepsze, czas przyspieszyć cały proces. Co zrobić, żeby łodygi hortensji zdrewniały?
Drewnienie pędów hortensji pomaga roślinie przetrwać srogą zimę. Dobrze przygotowane poradzą sobie nawet bez dodatkowego okrywania. Fot. Andrew Linscott/Ingrid Beurskens/CanvaPro
Najprostszą metodą, która według doświadczonych ogrodników działa niemalże zawsze, jest zabieg okopania hortensji. Polega on na częściowym przecięciu części podziemnych (korzeni), co prowadzi do spowolnienia wzrostu i rozwoju roślin. W obliczu wygenerowanego poprzez uszkodzenia stresu krzewy całą niezbędną energię ukierunkowują na walkę o przetrwanie, a to powoduje znacznie szybsze drewnienie.
Jak okopać krzew hortensji, by nie uszkodzić korzeni zbyt mocno?
- Wbij szpadel ogrodowy pionowo w podłoże w odległości ok. 20 cm od linii podstawy niewielkiego, młodego krzewu lub ok. 30-40 cm od podstawy starszej, rozrośniętej hortensji.
- Szpadel powinien wejść w ziemię do ¾ wysokości blatu.
- Powtarzaj zabieg po obwodzie koła, prowadząc szpadel w równej odległości od podstawy rośliny.
Okopana w ten sposób hortensja w wyniku stresu powinna przyspieszyć proces drewnienia pędów, ale to nie jedyna zaleta tego zabiegu. Naruszając w ten sposób ciągłość korzeni, przyczyniasz się do intensyfikacji wzrostu całego jej podziemnego systemu. Ogrodnicy podkreślają, że z jednego planowo uszkodzonego korzenia z czasem może wykształcić się wiele drobnych odrostów tj. korzeni włoskowatych, które aktywnie pobierają wodę i lepiej przyswajają składniki odżywcze z gleby, przekazując ich ogrom potrzebującej roślinie.
Małe hortensje potrafią długo pozostawać zielone, dlatego warto monitorować procesy drewnienia pędów i w razie potrzeby wykonać zabieg, który jest przyspieszy. Fot. hdmddphoto/CanvaPro
Jeśli istnieje ryzyko, że znów nadejdzie „zima stulecia” lub po prostu zbliżające miesiące upłyną pod znakiem dotkliwych mrozów i dużej wilgoci, przygotuj na to swoje rośliny. Zacznij od okopania korzeni, a następnie zadbaj o otulenie pędów agrowłókniną, gdy zrzucą ostatnie, suche liście – te zaś zagrab pod krzew i zrób z nich dodatkowe okrycie. Zawsze możesz dorzucić jeszcze trochę kory, wówczas hortensje będą lepiej chronione i bez większych przeszkód dotrwają do wiosny.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Pielęgnacja hortensji po przekwitnięciu. Jak zabezpieczyć rośliny przed mrozem?
To najlepsza odżywka do chryzantem. Odwdzięczą się bujnym kwitnieniem do przymrozków