Fot.123RF.com
Hibiskus, ketmia, czy też róża chińska, bo różnie nazywana jest ta roślina, ma też różne oblicza. Wyróżnia się ok. 220 gatunków, część z nich uprawiamy jedynie w domach, część możemy sadzić też w ogrodach. Dziś kilka słów na temat hibiskusa bagiennego, nazywanego też hibiskusem ogrodowym. Występuje on w przeróżnych odmianach, a jego cechą charakterystyczną są ogromne kwiaty w kolorze różu, czerwieni i bordo.
Ketmii bagiennej nie należy mylić z ketmią syryjską, która ma inne wymagania uprawowe. Hibiskus syryjski jest krzewem i nie udaje się na podłożach ciężkich, zimnych oraz mokrych, podczas gdy hibiskus bagienny jest byliną i najlepiej czuje się w glebie stale wilgotnej. W naturze porasta on mokradła i tereny w pobliżu rzek we wschodniej części Stanów Zjednoczonych.
Autor: Ogrod_Na_Co_Dzien
Pojedynczy kwiat hibiskusa żyje krótko, około dwóch dni, ale wciąż rozwijają się nowe. A największym plusem tej rośliny jest to, że kwiaty te pojawiają się wtedy, gdy inne rośliny już nie chcą kwitnąć.
Kwiaty mogą osiągać nawet 20 cm średnicy. Są naprawdę zjawiskowe. Kilka lat temu uprawiałam już hibiskusa bagiennego w donicy. Niestety podczas drugiego zimowania zmarniał. Mogły być tego dwie przyczyny. Pierwsza – nie zabezpieczyłam należycie rośliny.
Te hibiskusy, które uprawiamy w donicach warto okryć, zwłaszcza bryłę korzeniową. Część nadziemną, jak w przypadku wszystkich bylin, przycinamy i to z bryły korzeniowej wyrastają późną wiosną nowe pędy. Drugą przyczyną mogło być przesuszenie. Zimą i wczesną wiosną rzadko chwytamy za konewkę czy wąż ze zraszaczem. Tymczasem, jeżeli temperatura jest dodatnia warto dbać o to, żeby hibiskus bagienny miał zawsze wilgotne podłoże.
Ketmię bagienną zaleca się sadzić w ogrodzie wiosną. Jednak w sklepach ogrodniczych pięknie kwitnące okazy kuszą nas swoim widokiem późnym latem. Wśród nich są odmiany, które możemy sadzić i uprawiać w donicach.
Wiele odmian hibiskusa bagiennego dorasta do 1,5 metra wysokości, podczas gdy odmiany polecane do uprawy w donicach osiągają wysokość ok. 60 cm. Tak jest właśnie z okazem, który trafi na mój taras. Jest to odmiana Nippon Red.
Kwiaty tej ketmii są nieco mniejsze niż w przypadku innych hibiskusów bylinowych, ale jednocześnie pojawia się ich naprawdę wiele, od lipca do września, a przy sprzyjającej pogodzie nawet dłużej. Podłoże dla tej rośliny powinno być przepuszczalne, żyzne, o obojętnym odczynie pH, może być to ziemia kompostowa lub podłoże torfowe do roślin ogrodowych, lub kwiatów.
Po przesadzeniu, dokładnie hibiskusa podlewamy. I robimy to systematycznie aż do mrozów. Potem w czasie odwilży też warto od czasu do czasu zajrzeć do naszej rośliny. Jednocześnie pamiętajmy, że nie powinna ona cały czas stać w wodzie, to może powodować zagniwanie korzeni. Po pierwszych przymrozkach hibiskusa bagiennego należy przyciąć mniej więcej 10-15 cm nad ziemią. Od sierpnia wstrzymujemy nawożenie. Odżywianie należy rozpocząć wiosną, wraz ze wzrostem i rozwojem rośliny. Dla tak posadzonej ketmii warto wybrać miejsce zaciszne, osłonięte od wiatru i słoneczne.Sadzonki rośliny najlepiej pobierać wiosną lub latem.