Lilie wodne, znane także jako grzybienie (Nymphaea) lub nenufary, są stosunkowo ekspansywne, o czym warto pamiętać, planując ich rozmieszczenie na tafli wody. Dużym atutem jest fakt, że wybierać możesz spośród różnych odmian.
Lilie wodne - co to za roślina?
Grzybienie to byliny zimujące w gruncie. Zbudowane są z mocno rozkorzenionego, grubego kłącza, z którego wyrastają zielone liście wycięte u nasady. Stanowią one niewątpliwą ozdobę, jednak lilie wodne przyciągają wzrok przede wszystkim kwiatami - dostępnymi w wielu kolorach, otwierającymi się w dni ciepłe lub - w przypadku gatunków tropikalnych - o zmierzchu.
Lilie wodne występują naturalnie w jeziorach i stawach niemal w całej Europie. W sztucznych zbiornikach są wykorzystywane z uwagi na liczne zalety. Nie tylko prezentują się efektownie. Pomagają również utrzymać czystość wody, gdyż ich duże liście rzucają cień ograniczający rozwój glonów. Będą idealnym wyborem do średniej wielkości zbiorników, gdyż - z uwagi na powolny rozwój - w głębokich nie zawsze się aklimatyzują.
Lilia wodna - jak wybrać odmianę?
Zanim dopasujesz rośliny wodne do specyfiki oczka, sprawdź możliwości. Lilie wodne dostępne są bowiem w wielu wariantach - obecnie to aż 70 gatunków o odmiennej sile wzrostu i wyglądzie. Podstawowy typ jest biały, ale w sklepach ogrodniczych znajdziesz także grzybienie czerwone, purpurowe, różowe i wiele innych mieszanek. Najlepiej rosną, gdy wybierzesz dla nich dobrze nasłonecznioną powierzchnię wody. Tylko niektóre odnajdą się w cieniu.
Jaki gatunek wybrać, chcąc efektownie udekorować staw, jezioro czy oczko wodne? Jeśli do zagospodarowania masz przestronne lustro wody, zdecyduj się na odmiany o większych kwiatach. Ponieważ są one jednocześnie mało kapryśne, kosztują najmniej. Z powodzeniem mogą rosnąć na głębokości 1 metra, a przy dobrej zasobności podłoża - nawet głębiej. W przypadku dużych przestrzeni odpowiednie wrażenie z pewnością zrobią jasne kwiaty wyraźnie wystające ponad lustro wody i odcinające się od tego tła.
Bez problemu znajdziesz także mniejsze odmiany, przeznaczone typowo do oczek wodnych, a nawet miniaturki, które sprawdzą się w niewielkich zbiornikach zaaranżowanych na tarasie. W każdym przypadku idealnym środowiskiem są zbiorniki o nieruchomej wodzie.
Pamiętaj jedynie, że przy sprzyjających warunkach lilie wodne bardzo rozrastają się. Z czasem ich liście mogą zajmować nawet do 6 metrów kwadratowych, dlatego nie sadź ich zbyt blisko siebie.
Jak sadzić lilie wodne? Krok po kroku
Jak zatem prawidłowo prowadzić lilie wodne w stawach i oczkach wodnych? Nie jest to zadanie trudne - wystarczy zwrócić uwagę na kilka kluczowych aspektów.
Zacznijmy od tego, że lilie wodne sadzi się na dwa sposoby. Pierwsza metoda zakłada wykorzystanie specjalnych pojemników lub koszy: mają one kilkanaście centymetrów głębokości oraz szerokość ok. 30 do 35 cm. W razie potrzeby, by zmniejszyć głębokość sadzenia, kosz ustawia się na specjalnych podpórkach, dzięki którym warstwa wody nad pojemnikiem mieści się w granicach 8 do 15 cm. W miarę wzrostu podparcie można usunąć, zanurzając pojemnik mocniej. Druga metoda to sadzenie lilii bezpośrednio do oczka wodnego lub jeziora. Wówczas trzeba w konkretnym miejscu podnieść poziom wody - zalecana głębokość sadzenia przy większości odmian to 30 cm - a później sukcesywnie go obniżać.
Jak widać, pierwsze metoda jest łatwiejsza. Jak wyglądają kolejne etapy sadzenia lilii w ten sposób?
- Kosz do sadzenia linii wyłóż tkaniną przepuszczającą wodę - najlepiej workiem jutowym lub włókniną polipropylenową. Na dnie rozsyp podłoże i obficie je podlej.
- W koszu ułóż skośnie kłącza lilii, przysypując je warstwą gleby. Pozostałe przestrzenie uzupełnij piaskiem, a później żwirem lub kamieniami, by roślina nie wypłynęła. Niektórzy decydują się na jej lekkie przywiązanie.
- Kosze ulokuj na odpowiedniej głębokości.
Najlepsze podłoże do sadzenia lilii składa się w 2/3 z ciężkiej i gliniastej ziemi, a w 1/3 z torfu.
Pielęgnacja lilii wodnych
Lilie w naturalnym środowisku znakomicie radzą sobie same, jednak w przypadku sztucznego jeziora czy oczka wodnego musisz pamiętać o nawożeniu. Dwa lub trzy razy w sezonie zastosuj pałeczki azotowe. Unikaj dodatku fosforu, gdyż może on przyczynić się do rozwoju glonów. Na bieżąco, zwłaszcza w małych zbiornikach, usuwaj również rozłożone liście i osady.
Jeśli wyciągasz pojemnik w celu przesadzenia czy rozmnożenia rośliny, wymieniaj podłoże i uzupełniaj je dobrze przefermentowanym kompostem.
Materiały promocyjne partnera