Niektóre byliny kwitnące oraz kwitnące rośliny jednoroczne o długim okresie wegetacji, wrażliwe na niskie temperatury oraz takie, których okres kiełkowania jest długi, wysiewamy w domach na rozsady od stycznia do marca. W lutym wysiałam m.in. pelargonie, petunie, szałwię błyszczącą i bratki – eksperymentalnie, bo prawidłowy czas ich wysiewu to okolice czerwca. Rośliny te podrosły już na tyle, że muszą być popikowane do większych pojemników. Pierwsze będą pelargonie.
Nasiona, które pobrałam samodzielnie z zeszłorocznych kwiatów, wykiełkowały bez żadnych problemów. Nie ma też żadnych problemów z ich przesadzeniem. Siewki są w miarę duże i zwarte, można je zatem swobodnie chwycić. Podważamy system korzeniowy, żeby go w miarę możliwości nie uszkodzić. Ale nawet jeżeli część korzeni pelargonii się urwie, roślina ta przyjmie się na pewno w nowym miejscu. Doniczki zostały wypełnione już podłożem kwiatowym. Sadzonki będą w nich rosły do drugiej połowy maja, do czasu aż zostaną przesadzone do doniczek tarasowych lub na rabatę. Pierwsze 2-3 tygodnie po przesadzeniu nie potrzebują nawożenia. Potem należy już systematycznie dostarczać im składniki odżywcze mniej więcej co dwa tygodnie.