Spis treści:
- Czy pelargonie trzeba uszczykiwać?
- Jak zagęścić pelargonie?
- Usuwanie martwych kwiatostanów pelargonii
Czy pelargonie trzeba uszczykiwać?
Pelargonia jest rośliną powszechnie znaną i cenioną ze względu na długie, obfite kwitnienie. Jej barwne kwiaty, od których nie można oderwać wzroku, najczęściej zdobią balkony i tarasy. Pelargonie są bardzo wdzięczne i stosunkowo łatwe w uprawie – wystarczy zapewnić im słoneczne stanowisko, żyzną, przepuszczalną glebę, a także optymalną ilość wody, a będą kwitły wyjątkowo bujnie. W przypadku, gdy zaczyna brakować im światła, zaczynają się wyciągać, a ich łodygi stają się długie, cienkie i słabe. Tutaj z pomocą przyjdzie prosty zabieg, jakim jest uszczykiwanie. Pozwala on utrzymać rośliny w dobrej kondycji, a także sprzyja lepszemu rozkrzewieniu się. Dzięki temu nie będą one rosły bezpośrednio w górę i będą zmuszone do produkcji nowych pędów bocznych. Oprócz tego zabieg ten sprzyja zawiązywaniu większej ilości pąków, co sprawia, że pelargonie będą kwitły długo i bunie.
Najlepszą porą na uszczykiwanie pelargonii jest wiosna. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrobić to w pełni rozkwitu. Uszczykiwanie jest szczególnie ważne w przypadku roślin o długich łodygach, które mają tendencję do wyginania się. Natomiast w przypadku młodych pelargonii, zabieg ten można pominąć.
Uszczykiwanie pelargonii korzystnie wpływa na ich rozwój, a także prowadzi do zwiększenia liczby pędów. Fot.Jana Milin/CanvaPro
Jak zagęścić pelargonie?
Uszczykiwanie pelargonii wykonuję ręcznie. Za pomocą palca wskazującego i kciuka skracam wierzchołek pędy. Uszczykuję około 1 cm czubków pędów, które znajdują się nad pierwszą parą liści. Czynność tę można też przeprowadzić za pomocą ostrych nożyc lub sekatora – ważne jest jednak, aby były one ostre i zdezynfekowane, aby nie przenosić ewentualnych chorób. Uszczykiwanie pozwala osiągnąć gęsty i krzaczasty pokrój pelargonii. Z kolei rany po cięciu nie wymagają zabezpieczenia – nie należy stosować maści ogrodniczej, gdyż zaschną w ciągu kilku godzin. Warto też wiedzieć, że uszczykiwanie pozwala na pozyskanie nowych sadzonek do rozmnażania, dzięki czemu możemy zwiększyć kolekcję tych pięknych roślin. Ukorzeniamy je w wodzie lub podłożu.
Usuwanie martwych kwiatostanów pelargonii
Aby pelargonie obficie kwitły, warto też zadbać o regularne usuwanie martwych kwiatostanów. Dzięki temu rośliny nie będą niepotrzebne zużywać cennej energii na produkcję nasion, a tylko skoncentrują się na tworzeniu nowych pąków kwiatowych. Dzięki temu będziemy mogli cieszyć się kwitnieniem pelargonii aż do pierwszych przymrozków. Martwe kwiatostany można szczypać palcami lub odcinać nożyczkami. Do przycinania zawsze używanych czystych, zdezynfekowanych narzędzi, co jest kluczowe dla uniknięcia infekcji i minimalizowania ryzyka zakażeń. Warto też wiedzieć, że niektóre odmiany pelargonii (m.in. zwisające) mają zdolność do „samooczyszczania”, co oznacza, że uschnięte kwiaty same opadają po przekwitnięciu. Mimo to warto im w tym pomóc, co pomoże poprawić kondycję roślin.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Jak i kiedy uszczykiwać petunie? Sposoby na zagęszczanie petunii
Róże okrywowe, bezobsługowe nie tylko dla początkujących. Najlepsze odmiany i pielęgnacja
Urocze, barwne pióropusze do ogrodu i donicy. Tawłuka - uprawa i pielęgnacja