Ubezpieczenie wynajmowanego mieszkania – sprawa właściciela czy najemcy?
Wpisując w wyszukiwarkę hasło „ubezpieczenie wynajmowanego mieszkania”, natrafimy na mnóstwo porad dla wynajmujących. Oczywiście będąc właścicielem mieszkania, bezwzględnie powinniśmy je ubezpieczyć. Taką ochronę zawsze warto mieć, a oddając swój majątek w ręce – jakby nie było – obcych osób, tym bardziej jest to wskazane.
Ale co z samymi najemcami? Czy wynajmując mieszkanie, którego nie jesteśmy właścicielem, ale trzymamy w nim swoje rzeczy, otrzymamy odszkodowanie na przykład w przypadku kradzieży z włamaniem? Czy jeśli mieszkanie jest ubezpieczone przez właściciela, to czy rzeczy, które się w nim znajdują, ale należą do najemcy, również są objęte ochroną?
Poczucie bezpieczeństwa w wynajmowanym mieszkaniu
Trudno powiedzieć dokładnie, ile osób w Polsce najmuje mieszkania. Oficjalnie (według danych Eurostatu z 2022 r.) jest to ok. 13 proc. Polaków. To nie tylko studenci. Najemcami są również młodzi pracujący, obcokrajowcy, a także rodziny lub osoby samotne, które na chwilę obecną nie mogą sobie pozwolić na zakup własnego domu czy mieszkania.
Z jednej strony rozwiązanie jest wygodne – w razie wydatków spowodowanych skutkami wadliwie działającej instalacji hydraulicznej czy elektrycznej, naprawami musi zająć się właściciel mieszkania. Jeśli właściciel posiada ubezpieczenie, możemy liczyć na to, że wszelkie szkody wyrządzone z naszej winy, zostaną pokryte właśnie z tej polisy. Na przykład gdy zapomnimy zakręcić wodę i wskutek tego zostaną zniszczone panele, właściciel opłaci naprawy z ubezpieczenia. Choć w tej sytuacji prawdopodobnie koszty naprawy szkody potrąci nam z kaucji…
Jak najemca może zabezpieczyć swoje mienie?
Ale niestety, odpowiadając na pytania postawione na początku, jeśli do mieszkania ktoś się włamie i zostanie skradziony nasz prywatny laptop, biżuteria czy meble, ubezpieczenie, które wykupił właściciel, nie obejmie naszej szkody. Podobnie będzie w przypadku przepięcia w instalacji elektrycznej – ubezpieczony właściciel otrzyma odszkodowanie za zniszczoną lodówkę, która należała do niego, ale jeśli w wyniku zdarzenia ucierpi komputer najemcy, nie może liczyć na pomoc.
Brak poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji jest jedną z głównych bolączek najemców. Ale istnieje rozwiązanie tego problemu – ubezpieczenie ruchomości domowych, które sprawi, że będziemy mogli poczuć się pewniej. Taka polisa zabezpieczy m.in. naszą własność od kradzieży czy zniszczenia podczas zalania czy pożaru. Z kolei ubezpieczenie OC w życiu prywatnym zapewni nam ochronę w przypadku, gdy z naszej winy przykładowo zalejemy sąsiadów. Tego typu ubezpieczenia znajdziemy w ofercie PZU Dom.
Warto zatem pamiętać o tym, że jeśli sami nie zadbamy o ubezpieczenie jako najemcy, to nasz dobytek nie będzie objęty ochroną, nawet wtedy, gdy właściciel ma wykupioną dodatkową polisę na mieszkanie. Poczucie bezpieczeństwa jest jedną z naszych podstawowych potrzeb, dlatego nie należy oszczędzać na ubezpieczeniu. Posiadanie polisy może zapewnić bezcenne wsparcie w trudnych sytuacjach.