Spis treści:
- Zamrożenie cen prądu: limit 2000 kWh
- Ile prądu zużywa pompa ciepła?
- Ile zapłacą za prąd właściciele pomp ciepła: pięć razy drożej?
- Pompa ciepła – ekologiczna, ale droga?
- Czy warto inwestować w pompę ciepła?
Zamrożenie cen prądu: pompa ciepła a limit 2000 kWh
Zgodnie z rządowymi deklaracjami od 2023 roku zostanie wprowadzone zamrożenie cen prądu w gospodarstwach do limitu 2000 kWh rocznie. To, według rządu, oszczędność nawet 150 zł miesięcznie. Gospodarstwa z osobami z niepełnosprawnością i kartami dużych rodzin mają limit do 2600 kWh rocznie. Taki sam będzie obowiązywał również wobec gospodarstw rolniczych.
Jak mają się do siebie pompa ciepła a limit 2000 kWh? Wprowadzone zamrożenie cen prądu w ramach Tarczy Solidarnościowej ma chronić część obywateli przed drastycznymi podwyżkami cen prądu w nowym rok. Według danych GUS-u za 2018 rok średnie roczne zużycie energii w gospodarstwach domowych wynosiło 2375 kWh rocznie.
Dwa lata później średnie roczne zużycie energii spadło i wyniosło 1996 kWh. Trzeba jednak wziąć pod uwagę rozróżnienie na obszary miejskie, gdzie było ono niższe i wyniosło ok. 1752,5 kWh, a wiejskie, gdzie osiągało znacznie wyższe wartości ok. 2486,2 kWh. Czy pompa ciepła mieści się w limicie 2000 kWh?
Przeczytaj również: Czy pompa ciepła się psuje? Jaka jest żywotność i czy opłaca się instalować pompę ciepła?
Ile prądu zużywa pompa ciepła?
Właściciele tych urządzeń znają już odpowiedź na to pytanie. Ile prądu zużywa pompa ciepła? Przyjmuje się, że w typowym gospodarstwie domowym pompa ciepła może zużyć w ciągu roku nawet 3000 kWh energii na każde 100 m2. Warto podkreślić, że jest to energia potrzebna do działania urządzenia, bo do ogrzania domu pompą ciepła trzeba doliczyć kolejne kWh.
Zapotrzebowanie rośnie przy bardzo niskich temperaturach. Stąd, jeżeli nadchodząca zima będzie surowa, rządowy limit 2000 kWh zostanie wykorzystany w dwa miesiące. Średnie roczne zużycie prądu przez pompę ciepła, która ogrzewa dom, wynosi od 6000 do 12000 kWh.
Średnie zużycie prądu przez pompę ciepła wynosi od 6000 do 12000 kWh. Fot. Adam Wysocki/East News
Ile zapłacą za prąd właściciele pomp ciepła: będzie pięć razy drożej?
Na ten moment nie ma jednoznacznej odpowiedzi, o ile wzrosną rachunki za prąd w 2023 roku. Niemniej jednak Urząd Regulacji Energetyki niepewnie zapowiada, że od nowego roku mogą wzrosnąć o 180 procent. W takiej sytuacji rachunki za prąd wzrosną trzykrotnie. Oczywiście to początkowe zapowiedzi, bo część ekspertów przewiduje, że w najgorszym scenariuszu rachunki wzrosną nawet pięciokrotnie.
Ile zapłacą za prąd właściciele pomp ciepła w 2023 roku? Obecnie średnia cena energii to ok. 0,66 zł za kWh. Ta wysokość zależy od regionu i operatora. Niemniej jeżeli prąd wzrośnie trzykrotnie, łatwo obliczyć, że w 2023 roku kWh będzie kosztować niecałe 2 zł. Jeżeli średnie zużycie prądu przez pompę ciepła wynosi od 6000 do 12000 kWh, rocznie rachunki właścicieli pomp ciepła zaczną się od 12 tysięcy złotych.
Pompa ciepła – ekologiczna, ale droga?
Właściciele pomp ciepła mogą czuć się rozgoryczeni. Warto jednak poczekać, bo wciąż nie wiadomo, jaka będzie skala podwyżek energii w przyszłym roku. Trzeba mieć na uwadze, że również Komisja Europejska proponuje interwencję, której celem jest obniżenie kosztów energii elektrycznej. Mimo to pojawiają się głosy, że pompa ciepła, pomimo że to ekologiczne rozwiązanie, to zbyt drogie dla inwestorów.
Wygranymi obecnej, trudnej sytuacji są te gospodarstwa, które zdecydowały się na jednoczesny montaż pompy ciepła i fotowoltaiki. Opłacalność instalacji rośnie z coraz wyższymi cenami prądu. Niestety dla pozostałych pompa ciepła może być bardzo drogim źródłem ogrzewania. Trzeba więc liczyć się z oszczędnościami. Szacuje się, że jeden stopień w domu to 6 procent zużycia energii. Obniżając temperaturę z 22 do 20°C, zmniejszamy zużycie prądu o 12 procent.
Czy warto inwestować w pompę ciepła?
Biorąc pod uwagę to, ile prądu zużywa pompa ciepła, trudno nie zadać pytania, czy warto w nią inwestować. Boom na te urządzenia wypierają wahania, bo sama pompa ciepła to wydatek ok. 30 tysięcy zł. Jeżeli zapowiadana podwyżka cen prądu wejdzie w życie, miesięczne rachunki za samo jej używanie mogą wzrosnąć do 1000 zł miesięcznie. Czy warto inwestować w pompę ciepła?
Kryzys energetyczny sprawia, że inne źródła ogrzewania również nie są tanie. Ceny węgla oraz gazu mocno poszybowały w górę, a wysokie rachunki za ogrzewanie nie ominą nikogo. Wybór pompy ciepła to wybór ogrzewania ekologicznego, którego nie trzeba będzie wymieniać. Przy wysokich cenach prądu rośnie również sens i celowość montażu instalacji fotowoltaicznych. Poza tym pytanie, czy warto inwestować w pompę ciepła, to obecnie konfabulacja. By móc na nią odpowiedzieć, należy poczekać na urealnienie cen energii.
Przeczytaj również: Jak sprawdzić, ile używasz prądu w ciągu roku? Ta pozycja na rachunku jest najważniejsza
Wpływ ogrzewania na zdrowie. Tak reaguje organizm na INTERIA.TV.