Z artykułu dowiesz się:
- Skąd sie biorą ziemiórki?
- Jak ziemiórka szkodzi kwiatom
- Czym zwalczać latające muszki?
- Domowe sposoby na ziemiórki
Ziemiórki – co to jest i czy są groźne dla roślin?
Ziemiórka (Sciara militaris) to owad, który należy do rodzaju muchówek. Z wyglądu przypomina znane nam dobrze muszki owocówki. Ma ciemny kolor, długie nogi, czułki oraz podłużny tułów. Mierzy ok. 3-6 mm. Osobniki dorosłe, które w skrócie można opisać jako małe, czarne muszki.
Jak długo żyją zimiórki? Około 7 dni. W tym czasie składają nawet do 400 jaj. Po kilku dniach, do tygodnia, wylęgają się z nich larwy. W tej postaci mają czarną główkę i przeźroczyste ciało z widocznym układem pokarmowym.
Poznanie cyklu życia ziemiórki, zdecydowanie pomoże w walce z tym szkodnikiem. Dlaczego? Bo to właśnie larwy stanowią najbardziej niebezpieczną dla roślin postać ziemiórki. Żywią się martwą materią organiczną, ale gdy zabraknie im pokarmu, zaczynają podgryzać korzenie. Taka „uczta” skutkuje otwartymi ranami bryły korzeniowej, a ta staje się podatna na ataki chorób bakteryjnych i grzybowych.
Małe larwy żerują około 2 tygodni. Po tym czasie zmieniają się w formę poczwarki i po 3 dniach znieruchomienia przeobrażają się w postać dorosłą. Cały cykl życia ziemiórki trwa około miesiąca. Jeśli chcesz skutecznie pokonać tego owada, to musisz uzbroić się w cierpliwość. Wyproszenie ziemiórki z domu trwa przynajmniej tyle ile cały jej cykl życiowy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Jeśli na powierzchni podłoża dostrzeżesz małego owada, nie musisz od razu wpadać w panikę. Ważne, by go rozpoznać i dowiedzieć się, co to jest. Ziemiórka latająca nie stanowi niebezpieczeństwa dla roślin. Powtórzmy: problem pojawia się wtedy, gdy złoży jaja, z których wyklują się larwy.
Ziemiórki w domu – jak im zapobiegać?
Dorosłe osobniki ziemiórki mogą wlecieć do domu przez otwarte okno, szczególnie latem. Niestety, trudno temu zaradzić. Można jednak zminimalizować ryzyko nieświadomego przetransportowywania larw ziemiórki w wilgotnym podłożu lub na nowo kupionych roślinach. Jak to zrobić?
- Nowa roślina ze szkodnikiem
Szkodniki najczęściej dostają się do domów wraz z nowo kupionymi roślinami, szczególnie hojnie podlanymi wcześniej w sklepie lub u producenta. Dlatego po zakupie (nawet zdrowo wyglądającej rośliny) odizoluj ją od pozostałych na przynajmniej dwa tygodnie. Dzięki temu unikniesz ewentualnego rozprzestrzeniania się szkodników po całym domu. Zasada ta uchroni cię nie tylko od inwazji ziemiórek, ale także od rozprzestrzeniania się wszystkich innych potencjalnych szkodników roślin domowych.
Po czasie kwarantanny dokładnie przejrzyj roślinę. W wywabieniu dorosłych ziemiórek pomocne będzie dynamiczne poruszanie doniczką. Warto też przejrzeć wierzch podłoża w poszukiwaniu larw. Jeśli nie dostrzeżesz robaczków, a spody liści i łodygi będą wolne od jakichkolwiek szkodników, możesz śmiało ustawić nowy zakup bliżej zadomowionych już roślin.
- Podłoże z ziemiórkami
Ziemiórki, w przeciwieństwie do innych szkodników, bardzo często przenoszone są w opakowaniach z podłożem. Uważaj szczególnie na podłoża, które zawierają torf lub mają długo utrzymywać wilgoć, np. do paproci czy calathei. To takie środowisko sprzyja mi najbardziej. Ziemiórki mogą się tam znajdować także w postaci larwalnej.
Aby mieć pewność, że kupione podłoże jest wolne od owadów, możesz je wyparzyć. Wystaw je w tym celu w czarnym worku foliowym na mocne słońce na dwa dni. Możesz je także upiec w piekarniku – w 200ᵒC przez 30 minut, co jakiś czas mieszając.
Sposoby na ziemiórki – na jakie metody postawić?
Posiadacz(ka) kilkunastu roślin z pewnością dobrze wie, co to jest ziemiórka. W uprawie kwiatów trzeba się mierzyć z nią dość często. Nic więc dziwnego, że sposobów na ziemiórki jest bardzo dużo.
Swoją walkę ze szkodnikiem najlepiej rozpocznij od mniej inwazyjnych, naturalnych metod. Gdyby zawiodły lub atak szkodnika był zmasowany, sięgnij po mocniejsze środki. Walkę z ziemiórkami prowadź jednocześnie na dwóch frontach: zastawiaj pułapki na dorosłe osobniki oraz zapobiegaj rozwijaniu się larw.
-
Pułapki na ziemiórki - żółte lepy
Żółte lepy na owady latające to podstawa walki z ziemiórkami. Nie są estetyczne, ale bardzo skuteczne. Zabicie dorosłych osobników jest konieczne, aby zmniejszyć ilości rodzących się larw.
-
Walka z larwami - przesuszenie podłoża
Jeśli przesuszenie podłoża nie zaszkodzi twojej roślinie, zrób to jak najszybciej. Ziemiórki składają jaja tylko w wilgotnej ziemi. Przesuszając podłoże, znacząco zminimalizujesz ilość szkodników. Możliwe, że w suchym środowisku zginie też cześć wyklutych już larw.
Jeśli roślina nie może być przesuszona, do wierzchniej warstwy podłoża domieszaj odrobinę piasku. Dzięki temu przeschnie chociaż wierzch ziemi. Nie zaszkodzi to korzeniom rośliny, ale zniechęci dorosłe osobniki do składania jaj. Podlewaj roślinę przez podstawkę – dzięki temu wierzch podłoża pozostanie dłużej suchy.
-
Naturalne pałeczki nawozowe
Pałeczki nawozowe, które zawierają guano (odchody) nietoperza, nie tylko odżywiają roślinę, ale także odstraszają szkodniki, między innymi ziemiórki. By zatruć larwy ziemiórek i odstraszyć latające osobniki, wetknij pałeczki w ziemię i podlej roślinę. Substancja zostanie rozprowadzona równomiernie w podłożu i w systemie korzeniowym.
- Preparaty chemiczne
Jeśli domowe sposoby na ziemiórki zawiodły, sięgnij po owadobójczy preparat chemiczny zawierający acetamipryd. Działa kontaktowo – wnika w roślinę, krąży w jej sokach przez około 21 dni i zabija wszystkie owady, które ją zaatakują.
-
Naturalne drapieżniki – nicienie Steinernema
Nicienie z rodzaju Steinernema to drapieżne bezkręgowce, które w naturalny sposób zwalczają larwy ziemiórki. Sprzedawane są w specjalnych opakowaniach utrzymujących temperaturę i chroniących przed ciepłem. 50 milionów nicieni, które zawiera paczka, trzeba zmieszać z wodą i takim preparatem podlać rośliny. Jeśli nie zużyjesz całej paczki, możesz przechowywać ją jeszcze przez jakiś czas w lodówce.
Domowe sposoby na ziemiórki
- Ocet jabłkowy
Zamiast lepów możesz wykorzystać domowe pułapki na ziemiórki. Bardzo dobrze sprawdzi się mikstura z octu jabłkowego, kilku kropel płynu do naczyń i kurkumy. Ocet zwabi zapachem, kurkuma kolorem, a płyn do naczyń uniemożliwi ucieczkę. Podobne działanie uzyskasz, używając żółtego piwa i cukru. Wybraną miksturę umieść w przezroczystej szklance w pobliżu zaatakowanej rośliny na kilka tygodni.
- Ocet winny
W tym celu należy użyć pułapek zrobionych własnoręcznie z pojemnika wypełnionego wodą z dodatkiem octu winnego czy jabłkowego, płynu do mycia naczyń i żółtego barwnika, np. kurkumy.
- Szare mydło
Metoda pana Witolda Czuksanowskiego - Wyjmij roślinę z doniczki, korzenie dokładnie wyczyść z ziemi. Następnie na 24 godziny zanurz je w kąpieli dezynfekcyjnej przygotowanej w proporcjach: na litr wody dajemy łyżkę stołową płynnego mydła potasowego (można też rozpuścić kawałek szarego mydła w kostce) oraz łyżkę denaturatu. Po zakończeniu kąpieli rośliny sadzimy do świeżej ziemi i czystych doniczek. Po tym zabiegu ziemiórki już nie wrócą.
-
Podlewanie wywarami
Następnym krokiem w walce z ziemiórkami jest podlanie rośliny. Wykorzystaj do tego wybrany wywar lub preparat.
Napar z czosnku – jedną obraną główkę czosnku posiekaj i zalej szklanką wrzątku, pozostaw do wystudzenia. Następnie odcedź i rozcieńcz 2 litrami wody.
Woda utleniona – zmieszaj ją z przegotowaną wodą w temperaturze pokojowej, w proporcji 1:4.
Wywar z wrotyczu – 20 gram suszonego wrotyczu zalej litrem wrzątku. Po wystudzeniu przecedź i zmieszaj z litrem przegotowanej wody.
Mieszanka z olejkiem neem – 5 ml olejku neem zmieszaj z wodą i kilkoma kroplami emulgatora (np. delikatnego płynu do naczyń).
Przeczytaj również: Czym są ziemiórki i jak się ich pozbyć? Domowe mikstury zwalczające uciążliwe muszki
- Plasterek ziemniaka lub ogórka
Umieścić na doniczce plasterek ogórka albo ziemniaka. Po kilkunastu godzinach na jego powierzchni powinny zebrać się małe, przezroczyste larwy. Taki plasterek trzeba od razu wyrzucić – to ograniczy ilość szkodników w ziemi.
- Węgiel aktywny
Uprawiasz rośliny w domu? Przy kolejnym przesadzaniu dodaj do ziemi w doniczce parę tabletek węgla – sprawdzi się on jako „filtr” absorbujący zanieczyszczenia i odkwaszający podłoże. Taka kuracja jest szczególnie polecana dla storczyków, czyli roślin zasadolubnych – węgiel zapewni im najlepsze warunki do dobrego wzrostu. Zaprawione węglem podłoże stanie się też mniej atrakcyjne dla uciążliwych ziemiórek.
Węgiel wychwytuje wiele zanieczyszczeń znajdujących się w wodzie, zatem jeśli nie masz pewności co do jej jakości, możesz odfiltrować ją z użyciem kilku pastylek węgla. Pamiętaj jednak, że w ten sposób nie pozbędziesz się z niej bakterii czy wirusów.
- Roztwór z wody utlenionej.
Jego skuteczność i sposób użycia są podobne do działania w przypadku stosowania naparu z czosnku, ale przygotowuje się go trochę inaczej. Należy wymieszać odstałą wodę z kranu z wodą utlenioną w proporcji 1:4 (np. jeden litr wody utlenionej na 4 litry wody).
Mamy nadzieję, że przedstawione przez nas sposoby na ziemiórki uratują twoją roślinę. Życzymy powodzenia w walce ze szkodnikami.
Przeczytaj również: Wlewaj regularnie do paprotki, a będzie bujna jak nigdy. Domowe mikstury do paproci