Drzwi wewnętrzne to jedna z rzeczy, którą często wybieramy dopiero na samym końcu projektowania pomieszczenia. Niektórym wybór ten przysparza wielu trudności. Zadanie to nie jest bardzo skompilowane pod warunkiem, że będziemy przestrzegać kilku ważnych zasad.
Zanim zaczniemy wybierać ten istotny element, najpierw zastanówmy się, czy mamy już w głowie (najlepiej na papierze lub komputerze) wizję całości wnętrza. Jeżeli wiemy, jaki efekt końcowy chcemy osiągnąć, to najtrudniejsza część jest za nami. Wówczas pozostaje tylko sprawa, jak dobrze połączyć designerskie drzwi z wymarzoną podłogą. Co wybrać pierwsze? Jakich zasad trzymać się, by zamiast spójnej całości nie stworzyć wnętrza, w którym można dostać oczopląsu? Oto kilka wskazówek.
Dobieramy drzwi do podłogi - najważniejsze zasady doboru
To właśnie te dwa elementy: podłoga i drzwi powinny stanowić harmonijną całość. Po pierwsze, zawsze kierujmy się stylem, w jakim urządzamy całe wnętrze. To on będzie definiował wybór całości materiałów. Najlepiej, aby zarówno drzwi, jak i podłogi były z podobnych materiałów i pasowały do siebie standardem wykończenia.
Następnie skupmy się na kolorystyce. Na szczęście podłoga i drzwi nie muszą być w tym samym kolorze, więc mamy duże pole do popisu. Chcąc jednak zachować we wnętrzu jednolitość i harmonię, warto postawić na podobną tonację różnych odcieni tego samego koloru.
Odpowiedni kolor
Oddzielanie od siebie pomieszczeń to nie jedyne zadanie drzwi wewnętrznych. Są one także ważnym elementem dekoracyjnym. Jaki zatem kolor najlepiej sprawdzi się w ich przypadku: spokojny pastelowy, klasyczny ciemny, a może coś bardziej szalonego? Projektanci wnętrz radzą, by wybierając kolorystykę ościeżnic i skrzydeł drzwiowych, mieć w głowie przewodni styl pomieszczenia. Bezpiecznym wyjściem jest także naturalny fornir, czy możliwość przemalowania drzwi, jeśli w czasie remontu zmieni się ostateczna wizja wnętrza.
Coraz większą popularnością cieszą się drzwi w kolorze białym, ponieważ w zasadzie pasują do każdego rodzaju wnętrza i są ponadczasowe.
Warto pamiętać, że stylistykę drzwi determinuje nie tylko ich kolor, ale także forma i wykończenie. Mogą być gładkie, z widoczną strukturą drewna, tłoczone lub z geometrycznymi zdobieniami. Klasyczna forma drzwi doskonale zaprezentuje się w towarzystwie drewnianej podłogi wykonanej z desek, dobrze znanego parkietu, czy paneli w ciemnym lub średnim odcieniu drewna. Ryzykownym zestawieniem (zimnym i nieprzyjemnym) będzie natomiast białe skrzydło i podłoga w tym samym kolorze.
Projektanci wnętrz zgodnie twierdzą, że białe drzwi drewnopodobne o matowej powierzchni doskonale sprawdzają się w połączeniu z delikatnie połyskującą gresową oraz żywiczną podłogą. Natomiast malowana stolarka powiększa optycznie nasze wnętrze.
Białe, matowe drzwi to element obowiązkowy pomieszczenia w stylu wiktoriańskim, nowojorskim, rustykalnym, skandynawskim, minimalistycznym lub eko.
Drzwi drewniane to ciut trudniejsze wyzwanie. Niełatwo o harmonijne zestawienie ich z posadzką. Przy tym typie stolarki bardzo dobrze sprawdzają się połączenia na zasadzie kontrastów np. jasne dekory ( jasny dąb, dąb naturalny, limba) z drewnem ciemnym (ciemny orzech, heban lub teak ). Nic nie stoi również na przeszkodzie, aby łączyć ze sobą odcienie ton w ton – podobne do siebie – lub zdecydować się na ten sam gatunek. Tak na przykład, dębowa podłoga doskonale będzie wyglądać w towarzystwie drzwi dębowych, ale również i białych. Natomiast do białych okien odpowiednie będą skrzydła pomalowane na biało, drewniane lub fornirowane. Taka stolarka wewnętrzna świetnie sprawdzi się we wnętrzach w stylu glamour, nowoczesnym lub klasycznym.
Z kolei, jeżeli zależy nam na uniknięciu dominacji koloru naturalnego drewna we wnętrzu, wykorzystajmy skrzydła malowane. Na rynku z łatwością znajdziemy skrzydła w najróżniejszych kolorach: od jasnych beży, błękitów i turkusów poprzez piaskowe odcienie żółci i brązy, aż po nasycone czerwienie, fiolety i zielenie.
Jeżeli zdecydujemy się na stonowaną podłogę i ściany, to drzwi w intensywnym kolorze ożywią wnętrze. Mogą być matowe, a także w wysokim połysku. Strzałem w aranżacyjną dziesiątkę będzie wybranie koloru drzwi tożsamego z kolorem ściany. Najważniejszym jednak jest, aby gładkie drzwi (bez rysu słoi) swoim kolorem pasowały nie tylko do posadzki, ale także do całości aranżacji.
Drzwi malowane są tak samo szykowne i eleganckie, jak fornirowane, a możliwości kolorystyczne są niemal nieograniczone. Zazwyczaj pokrywane są ekologicznymi farbami akrylowymi, bardzo trwałymi i odpornymi na różnego rodzaju uszkodzenia oraz czynniki mechaniczne.
- Jeżeli nie boimy się kontrastowych zestawień, to w nowoczesnych, zdominowanych przez szarości wnętrzach, zdecydowany kolor drzwi nabierze mocniejszego wyrazu i będzie przyciągać wzrok. Właśnie dlatego w przemyślany sposób powinien się komponować z innymi dużymi płaszczyznami wnętrza, jak ściana na której są osadzone lub podłoga – mówi ekspert firmy POL-SKONE, zajmującej się produkcją drzwi wewnętrznych do domów i mieszkań.
Takie malowane drzwi będą doskonałym wykończeniem wnętrza w stylu nowoczesnym, glamour, boho, skandynawskim, nowojorskim, etno lub rustyklanym.
Na co zwrócić uwagę?
Kolor stolarki najlepiej dobierać do barwy drewnianej posadzki lub okien. Oczywiście nie musi być z tego samego gatunku, co one. Warto jednak pamiętać o dwóch fundamentalnych zasadach takiego zestawiania. Po pierwsze: chcąc zgrać skrzydło drzwi z oknem, nie zapomnijmy, że ich ramy zazwyczaj oglądamy pod światło, dlatego wydają się ciemniejsze. Z kolei podłoga jest często oświetlona ostrym światłem naturalnym i sztucznym, przez co wygląda na jaśniejszą niż w rzeczywistości. Podczas wyboru drzwi na pewno zwróćmy również uwagę na sposób zabezpieczenia drewna (olejowanie, lakierowanie). To bardzo istotne, ponieważ może on podczas eksploatacji nieco zmienić wybarwienie.
Wielkość pomieszczenia jest ważna
Pamiętajmy, że bez względu na kolor ścian i typ posadzki, nasze wnętrze powinno być przede wszystkim funkcjonalne. Przy małych pomieszczeniach niewskazane jest łączenie ciemnej posadzki i ciemnych drzwi, gdyż takim zabiegiem tylko pomniejszymy wizualnie wnętrze. W przypadku niewielkich pokoi lepiej będzie zdecydować się na drzwi przesuwne, których zastosowanie pozwala na wygospodarowanie dodatkowego miejsca i optycznie powiększa pomieszczenie. Do salonu (jeżeli jest odpowiednio duży), warto wstawić drzwi dwuskrzydłowe. Nadadzą one elegancji całemu wnętrzu. W kuchni i w pokoju dziecięcym warto pomyśleć o drzwiach z tablicą magnetyczną. Doskonale sprawdzi się jako „galeria sztuki” naszej pociechy lub jako „słup informacyjny”, na którym można zostawić „ogłoszenia” dla innych domowników. Do toalet wybierzmy drzwi bez przeszkleń lub ze szkłem matowym. W sypialni natomiast, gdzie w dużej mierze zależy nam na zachowaniu intymności, godnymi polecenia będą drzwi pełne, najlepiej w ciemnym kolorze.
Nie zapominajmy także o ważnym czynniku, jakim jest dostęp światła. W przypadku, gdy w jadalni, salonie czy biurze mamy problem z jego dostępnością, warto się zastanowić nad drzwiami z dużymi przeszkleniami bądź lustrem.
Deccoria.pl
Zdjęcia w artykule/zdjęcie główne: POL-SKONE