Decydujemy się na remont strychu
Nie każdy z nas decyduje się na budowę domu od podstaw. Wielu nabywców (ale i spadkobierców) zmaga się z remontem domu z rynku wtórnego bądź też przeznaczonego do gruntownego odnowienia. Starsze domy kryją wiele tajemnic, zwłaszcza budowlanych, ponieważ sposób w jaki były one tworzone wiele lat temu, różni się dość znacząco od dzisiejszych rozwiązań i przyjętej technologii. Jednym ze sposobów powiększenia przestrzeni mieszkalnej jest remont starego strychu. Poniżej kilka ciekawych rozwiązań na adaptację poddasza oraz wskazówek o czym należy pamiętać, zabierając się do pracy.
Mamy do wyboru wiele różnych opcji
W zależności od planów budynku, naszych możliwości finansowych i potrzeb, do wyboru mamy kilka różnych funkcjonalnych i ciekawych rozwiązań. Zaczniemy więc od wyjaśnienia kwestii prawnych, o których trzeba pamiętać, zanim zabierzemy się do pracy.
Po pierwsze, przed rozpoczęciem remontu musicie koniecznie sprawdzić plany domu i do nich dostosować swoje wyobrażenia. Poddasze użytkowe to takie, które można zaadaptować na przestrzeń mieszkalną, stanowiącą część budynku pomiędzy najwyższym stropem a dachem. Jednym słowem jest to miejsce, które pozwala na przebywanie ludzi (to nie tylko wnętrza mieszkalne, ale też pomieszczenia pomocnicze i techniczne, w których przechowuje się żywność czy ubrania oraz służące do komunikacji i celów sanitarnych).
Z kolei za poddasze nieużytkowe uważa się miejsce, w którym nie wolno urządzić przestrzeni użytkowej, spełniającej funkcje inne niż wymienione. Wykorzystuje się je zwykle do celów wentylacyjnych lub urządza wspomniany strych. Według prawa budowlanego jest to przestrzeń pod więźbą dachową o przeznaczeniu gospodarczym, które nie pozwala na stałe przebywanie ludzi. Urządza się tu między innymi suszarnię, czy przechowuje różnego rodzaju przedmioty.
To, czy zdecydujecie się na adaptację strychu na poddasze użytkowe, zależało będzie od waszych potrzeb i planów budynku. Co bardzo ważne – wszelkie zmiany muszą odbywać się pod okiem architekta i konstruktora (!). Pod żadnym pozorem nie decydujcie się na samowolki budowlane, bo może to was słono kosztować.
Przeznaczenie strychu
Ważną kwestią w czasie przygotowania do remontu jest wspomniane już przeznaczenie strychu. Po przebrnięciu przez wszelkie prawne i konstrukcyjne zawiłości możecie zacząć decydować o tym, jak zaaranżujecie tę przestrzeń. Nie da się przeskoczyć formalności ani oceny stanu budynku przez specjalistów. Konstruktor oceni bowiem, czy strop wytrzyma planowane prace, na jakie przeróbki musicie być przygotowani, czy więźba dachowa jest wystarczająco mocna itd.
Sprawa będzie dość prosta, jeżeli postanowicie jedynie odświeżyć przestrzeń nieużytkową, aby móc wykorzystać ją do celów gospodarczych, ponieważ koszty nie będą zbyt wysokie. Jeśli zdecydujecie się jednak na adaptację poddasza nieużytkowego na użytkowe, czeka was nie tylko przeprawa formalna, ale też spore wydatki, niemniej perspektywa dodatkowego miejsca w domu zawsze jest bardzo kusząca.
Jak się do tego zabrać i nie zwariować?
W starych domach, zwłaszcza tych, które budowane były w latach 30. i wcześniej, prawie nigdy nie zakładano, iż poddasze będzie użytkowe. W budynkach, które powstały w latach późniejszych, zdarzało się to już częściej, niemniej pomieszczenia najczęściej wykorzystywano do celów gospodarczych, niemieszkalnych.
Pierwszą ważną sprawą jaką musicie załatwić przed podjęciem prac, jest wycieczka do odpowiedniego dla was urzędu gminy, w celu uzyskania warunków zabudowy, o których już wyżej wspomnieliśmy. Jeśli jesteście zdecydowani na duże zmiany, możecie od razu wystąpić z wnioskiem o zmianę użytkowania powierzchni i dopiero wtedy, z gotowym już projektem udać się do Wydziału Architektury Urzędu Miasta (bądź też Starostwa).
Pocieszającym jest fakt, iż decyzje zwykle są pozytywne, chyba że budynek ma status zabytkowego, lub w jego bliskiej odległości taki się znajduje. Wówczas Konserwator Zabytków da dokładne instrukcje co wolno zmienić, a czego nie. Sprawy rozpatrywane są indywidualnie dla każdego przypadku, trudno więc o wyjaśnienie przebiegu tych czynności w sposób ogólny.
Jak widać adaptacja przestrzeni nieużytkowej na użytkową może trochę potrwać, zarówno od strony formalnej, jak i późniejszych prac remontowych. Warto jednak trochę się przemęczyć, aby później móc się cieszyć dodatkowymi metrami, wymarzoną sypialnią ze skosami, czy też każdym innym pomieszczeniem, na które wcześniej brakowało miejsca w naszym domu.
Joanna Herstowska, ekspert RynekPierwotny.pl
Dom na odludziu – zalety i wady mieszkania bez sąsiadów
Od czego zależy atrakcyjność lokalu mieszkalnego od dewelopera?
Dom energooszczędny – jakie technologie warto rozważyć i w które zainwestować?
Ogrzewanie podłogowe w domu. Luksus czy już standard?
Zakup działki - jak zrobić to dobrze i na co szczególnie zwrócić uwagę?
Jak duży upust możemy wynegocjować podczas rozmowy z deweloperem?