REKLAMA
Od początku wiedziała, że jej dom będzie jasny, a jego wnętrza monochromatyczne i stonowane – skąpane w szarościach i bielach, subtelnie przełamanych pastelami oraz błyszczącym chromem. Projektantka Magdalena Miśkiewicz nie jest zwolenniczką minimalizmu, dlatego wnętrze jej domu miało być kobiece i delikatne. Takie właśnie się stało.
Materiał prasowy
fot. Anna Powałowska
Tagi:
Styl:
Inne z tej kategorii
Ostatnio spodobało się
Dodaj zdjęcie do inspiracji
Dodano zdjęcie
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Informacja
Limit pinezek dla zdjęcia został przekroczony. Jeśli chcesz dodać więcej pinezek – wykup konto PREMIUM.Edycja opisu
Zgłoś nadużycie
Informacja
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Usuń zdjęcie
Przydatne linki
rozwiń zwiń
REKLAMA