W podkrakowskim Miechowie mieszka pani Halina, energiczna i uśmiechnięta 70-latka, która codziennie opiekuje się wnukami. Mateusz ma 13 lat, a Marek 27 – jest osobą z niepełnosprawnością. Marek urodził się zdrowy, ale w wieku 4 lat uległ w wypadkowi.
Córka pani Haliny, mama chłopców chorowała na nowotwór mózgu i zmarła, kilka lat później zmarł też ich ojciec.
Dzielna babcia została sama z dwoma chłopcami w domu, który kompletnie nie nadaje się do zamieszkania.
Przez dziurawe ściany do domu wdzierał się chłód, niekiedy pojawiały się też gryzonie. Dach przeciekał, a liczne schody uniemożliwiały Markowi normalne funkcjonowanie. Ekipa „Naszego Nowego Domu” musiała zmierzyć się nie tylko z remontem, ale także z wyjątkowo niesprzyjającą pogodą.
Remont przeprowadzi ekipa Przemka Oślaka, a projektem zajmie się Marta Kołdej.