Sypialnia - moja radość i duma :D wymyśliłam sobie [ wymarzyłam? ;) ] styl angielski i duże łóżko - i mam :) w całości mój zamysł... pewnie stwierdzicie, że totalna wiocha, ale ja jestem z niej dumna, zwłaszcza po zachwytach moich gości ;) .
Na marginesie coś szczerego i prawdziwego. Pewnie niektórzy będą zdania, że nie warto gówniary słuchać, bo co ona może wiedzieć o życiu, ale tego akurat jestem pewna: co z tego, że mam nowo wyremontowane mieszkanie; co z tego, że może sie podobać (lub nie)...nawet jakbym miała tak wypasione jak marylka, nawet jakbym spała na pieniądzach to nie będe szczęśliwa, jeśli nie będe czuła się kochana :( bo teraz nie mam z kim dzielić tego szczęścia...teraz sypiam sama w tym wielkim łożu... ;(
Ale nadal mam nadzieję :)
Tak więc kochajcie się :)