Spis treści:
- Do kiedy rozmnażać pelargonie?
- Jak rozmnożyć pelargonie?
- Ukorzenianie pelargonii
- Pielęgnowanie sadzonek pelargonii po rozmnożeniu
Do kiedy rozmnażać pelargonie?
Pelargonie pochodzą z Afryki, dlatego zimą nie radzą sobie w polskim, chłodnym klimacie. Jednak na osłoniętym balkonie lub tarasie, znajdującym się od strony południowej, mogą przetrwać naprawdę długo. Na początku jesieni w dalszym ciągu powinniśmy pamiętać o podstawowych zabiegach podlewania i oczyszczania roślin. Wycinamy na bieżąco wszystkie przekwitnięte kwiatostany oraz liście, które pożółkły lub na których widać ślady chorób. Nadal możemy zasilać pelargonie odrobiną nawozu.
Jeśli jesienią pozostawiamy rośliny na dworze, to należy je okryć, kiedy zapowiadane są nocne przymrozki. Pelargonie uprawiane je w pojemnikach można przenieść do cieplejszego pomieszczenia.
Przeczytaj również: 7 złotych zasad w uprawie pelargonii. Kwitną nieprzerwanie
Sadzonki pelargonii możemy pobierać mniej więcej do połowy października, ale najlepiej zrobić to z początkiem września. Im później pobierzemy sadzonki, tym większe ryzyko, że będą uszkodzone przez pierwsze przymrozki, a na liściach i łodygach mogą pojawić się zarodniki chorób grzybowych.
Pelargonie warto odmładzać średnio co trzy lata. Nowe rośliny najczęściej wprowadza się wtedy, gdy, starsze egzemplarze zaczynają mniej obficie kwitnąć, a ich kwiaty stają się mniejsze. Jeśli zdecydujemy się na sadzenie wiosną, rośliny zakwitną jeszcze w tym samym sezonie. Natomiast jesienne rozmnażanie pelargonii wymaga ich przezimowania.
Sadzonki pelargonii do rozmnożenia należy pobierać do połowy października. Fot. Karen Eddy/CanvaPro
Jak rozmnożyć pelargonie?
Sadzonki najlepiej pobierać w ciepły, słoneczny dzień w okolicach południa. Pobierane fragmenty roślin powinny być zdrowe i młode, niezdrewniałe. Zdrewniałe lub półzdrewniałe pędy pelargonii ukorzeniają się znacznie trudniej. Niestety nie wszystkie odmiany uda nam się ukorzenić. Ponadto niektóre z nich są objęte regulacjami prawnymi, dające wyłączne prawo do rozmnażania przez hodowcę.
Zanim pobierzemy pęd do ukorzeniania, roślinę mateczną warto podlać. Pobrany fragment pędu nie może być zbyt zielony, zbyt miękki ani zbyt giętki, ponieważ zacznie gnić. Jego długość powinna wynosić od 5 do 8 cm. Sadzonki z głównego, górnego pędu odcinamy sekatorem lub nożem, natomiast sadzonki z bocznych pędów mogą być odłamane. Narzędzia używane do cięcia powinny być ostre i czyste. Warto odkazić je spirytusem, aby uniknąć przenoszenia chorób.
Przeczytaj również: Jak jesienią rozmnażać pelargonie? Pobieranie sadzonek
Jeśli chcemy właściwie rozmnożyć pelargonie, z sadzonek usuwamy wszystkie kwiatostany – kwitnące, przekwitające i te, które się dopiero zawiązały. Usuwamy również większość liści, pozostawiając 2-3 listki. Z dłuższych gałązek możemy zrobić kilka sadzonek. Pobrane sadzonki pozostawiamy do przeschnięcia na 24 godziny, aby rana po cięciu mogła zarosnąć tkanką kalusową, czyli delikatną błonką, która chroni sadzonkę przed podgniwaniem.
Najczęściej kupujemy sadzonki pelargonii w maju w sklepie ogrodniczym, ale rośliny można również uprawiać od nasiona. Do zbioru wybieramy tylko całkowicie dojrzałe nasiona. Przechowujemy je w papierowej kopercie i wysiewamy w styczniu.
Po przesadzeniu należy intensywnie podlać każdą sadzonkę. Fot. sushytska/123RF.com
Ukorzenianie pelargonii
Pelargonie można ukorzeniać w wodzie lub bezpośrednio w podłożu. Może to być podłoże torfowe z domieszką piasku. Sadzonki umieszczamy w słoikach z wodą, aby móc obserwować, czy pojawią się nowe korzenie. Ukorzenianie trwa zazwyczaj 3 do 5 tygodni. Późną jesienią sadzonek pelargonii lepiej nie wstawiać do wody, ponieważ istnieje duże ryzyko, że zgniją. Najlepiej ukorzeniać je w podłożu zasobnym, np. przeznaczonym do uprawy warzyw, ziół lub do kwiatów balkonowych. Podłoże warto rozluźnić, aby zapewnić sadzonkom dobrą cyrkulację powietrza i dobre odprowadzenie nadmiaru wody. Możemy dodać do niego odrobinę perlitu lub piasku w stosunku 4:1.
Przeczytaj również: Pelargonie po lecie. Jesienna pielęgnacja i rozmnażanie pelargonii
Pelargonie można ukorzeniać w różnych doniczkach i pojemnikach, jednak ważne jest, aby na dnie znajdowały się dziurki do odprowadzania nadmiaru wody. Warto pamiętać, że jeśli będziemy ukorzeniać pelargonie w małych doniczkach, to w przypadku pojawienia się chorób na liściach i łodygach rośliny, istnieje mniejsze ryzyko, że przeniosą się na pozostałe sadzonki. Sadzonki pelargonii bardzo dobrze się ukorzeniają. Jeśli jednak chcemy mieć jak najwięcej ukorzenionych fragmentów roślin, to możemy zastosować ukorzeniacz. I w zależności od tego, jaki ukorzeniacz mamy pod ręką, najlepiej do sadzonek półzdrewniałych, to postępujemy według instrukcji podanych na opakowanie.
Jeśli wybierzemy ukorzeniacz w formie sypkiej, to do dołków w doniczkach z ziemią, które możemy wykonać końcówką pędzelka, wsypujemy szczyptę ukorzeniacza. Następnie delikatnie umieszczamy w doniczce sadzonki pelargonii. Do jednej małej doniczki wkładamy 3 sadzonki. Nie powinny stykać się listkami. Sadzonek nie należy sadzić zbyt płytko ani zbyt głęboko – rozeta liści powinna się znajdować około 1 cm nad podłożem. Listki nie mogą stykać się z podłożem. Aby sprawdzić, czy sadzonki są już ukorzenione, można delikatnie pociągnąć je do góry. Jeśli sadzonka stawia opór, oznacza to, że ma już korzenie. Jeśli jednak łatwo wychodzi z ziemi, trzeba dać jej jeszcze trochę czasu.
Sadzonki pelargonii można trzymać w domu, na południowym parapecie. Fot. larisikstefania/123RF.com
Pielęgnowanie sadzonek pelargonii po rozmnożeniu
Jeśli podłoże jest lekko wilgotne, to z podlewaniem lepiej się wstrzymać na 3-4 dni, aż niemal przeschnie. Natomiast jeśli podłoże jest suche, to podlewamy rośliny intensywnie, tak żeby podłoże nasiąknęło wodą. Następne podlewanie wykonujemy wtedy, kiedy podłoże zupełnie przeschnie - niewielką ilością wody, miękkiej, przefiltrowanej o temperaturze powietrza. Rośliny podlewamy w podstawkę, nie od góry, ponieważ w przeciwnym razie możemy zmoczyć liście, co może sprawić, że zacznie wdawać się szara pleśń lub zaczną podgniwać.
W trakcie jesieni i zimy sadzonki podlewamy niewielką ilością wody, wtedy kiedy podłoże niemalże przeschnie. Sadzonki nie mogą być zbyt pobudzone do wzrostu i nie wyciągały się w poszukiwaniu słońca. Jeśli tak się stanie, wystarczy przyciąć czubki sadzonek.
Sadzonki pelargonii można trzymać w domu, na południowym parapecie. Nadmiar słońca im nie grozi. Gdy się ukorzenią, możemy je przestawić do chłodnego pomieszczenia, w którym przechowujemy rośliny mateczne lub trzymać je na parapecie przez całą zimę. Sadzonki zaczynają kwitnąć już po około 8 tygodniach od posadzenia. Należy jednak pamiętać, że przymrozki mogą je uszkodzić, dlatego rośliny powinny zimować w domu. Można je przesadzić do doniczek na zewnątrz dopiero w drugiej połowie maja.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Niewiele wymaga, kwitnie długo i elegancko. Jak uprawiać rdest wschodni?
Jak przyspieszyć dojrzewanie dyni? Prosty i skuteczny sposób
Wyjątkowa bylina, którą znamy tylko z donic. Jak uprawiać cyklamen bluszczolistny?