Spotykamy je zazwyczaj na glebach mało zasobnych w azot. Stosowanie mieszanki nawozów mineralnych, wzmacnia rozwój roślin oraz zmniejsza podatność na atak mszyc.
ŚRODKI NATURALNE
Jeżeli nasze drzewa są regularnie atakowane przez mszyce, wówczas zastosujmy „gorzkie lekarstwo”. W bliskim sąsiedztwie drzewa posadźmy rutę. Roślina ta produkuje gorzkie substancje, które podczas opadów przedostają się do gleby, skąd drzewo pobiera wodę. Dzięki temu zabiegowi, smak soków zmieni się i będzie mniej atrakcyjny dla szkodników.
Fot. Wikipedia/ Ruta zwyczajna
Kolejny sprawdzony sposób to zaproszenie do naszego ogrodu biedronek. W obrębie ogrodu zasadź bylicę piołun. Nadaje się ona tak samo na obramowania ścieżek, jak i na grządki. Biedronki oraz inne owady, które zjadają mszyce, zachęcone przez srebrzyste ulistnienie piołunu, zamieszkają na naszej działce i zlikwidują problem z pasożytami.
Możemy również w kilku miejscach posadzić kępy nasturcji. Mszyce bardzo chętnie wybierają tę właśnie roślinę. Gdy znajdzie się na niej dużo szkodników, cały krzew wykopujemy i palimy. Nigdy nie wyrzucajmy go na kompost, ponieważ w ten sposób mszyce dodatkowo się rozmnożą.
ŚRODKI CHEMICZNE
Mszyce mają ciemne ubarwienie w różnych odcieniach zieleni: szare, granatowe, fioletowe lub czarne. Zdarzają się, ale bardzo rzadko, gatunki jaskrawe. Niektóre z nich żerują tylko na wybranych roślinach inne zaś na wszystkich. Punktem łączącym wszystkie mszyce, jest ich wrażliwość na te same środki chemiczne. Jeżeli naturalne metody zawiodą, pozostaje nam sięgnąć po herbicydy. Wszystkie stworzone są na bazie pirymikarbu. Jest to substancja toksyczna dla mszyc, jednak dla innych owadów sprzymierzonych z człowiekiem, jest bezpieczna.
Środek do spryskiwania łatwo stworzyć samemu. Należy w tym celu zakupić specjalne mydło ogrodnicze. Rozpuszczamy je w wodzie z dodatkiem denaturatu. Po dwukrotnym zastosowaniu oprysku mszyce znikają.
Dirk Mann, w swojej książce „Ziołowy ogród”, przedstawia jedną z najprostszych i najstarszych metod zwalczania mszyc - oprysk z mleka.
Pisze on: „Mieszamy chude mleko z wodą (pół na pół), a otrzymaną mieszanką spryskujemy zaatakowaną roślinę. Działanie można zauważyć już po dwóch dniach. Regularne powtarzanie oprysków, wzmacnia ich działanie". Sprawdziłam - działa!
Barbara Machalska - Cyran Deccoria.pl
Formowanie iglaków. Zdradzamy tajemnice ich przycinania
Jakie rośliny wybrać na żywopłot?