Spis treści:
- Trawnik bez nawożenia - to możliwe
- Jak założyć trawnik samonawożący?
- Jak pielęgnować trawnik samonawożący?
- Zalety trawnika samonawożącego
Trawnik bez nawożenia - to możliwe
Trawniki w naszych ogrodach to całe połacie jednorodnej roślinności, w dodatku stale koszonej. Taka jednorodność wymaga wielu zabiegów, aby utrzymać dobrą kondycję i wygląd murawy. Aby trawa wyglądała soczyście i miała ciemnozielony kolor, nawozimy ją azotem. Można jednak założyć trawnik bez nawożenia, którego skład zapewni samoistne dostarczanie tego składnika korzeniom i źdźbłom darni. Wystarczy skorzystać z rozwiązań, które stosuje sama natura. Choć niektórym wydaje się to niedorzeczne, samonawożący się trawnik ma w sobie domieszkę koniczyny. Ta roślina, przez wielu uważana za chwast, ma zdolność absorpcji azotu z powietrza. Jej korzenie wchodzą w symbiozę z bakteriami brodawkowymi trifolii, które znajdujący się w glebie azot magazynują w korzeniach koniczyny w postaci małych brodawek korzeniowych. Z tego dobrodziejstwa korzysta nie tylko koniczyna, ale również rośliny znajdujące się w pobliżu, czyli w tym wypadku trawa. Trawnik bez nawożenia zawiera nasiona traw oraz mikrokoniczyny białej, która wyrasta na wysokość zaledwie kilku centymetrów, dzięki czemu nie wybije się ponad trawnik, psując jego estetykę. Dodatkowo ten rodzaj koniczyny mocno rozrasta się na boki, szybko więc wypełni ewentualne puste miejsca.
Jeśli zdecydujesz się na założenie trawnika samonawożącego latem, musisz pamiętać o częstym podlewaniu. Fot. volokhatiuk/123RF.com
Jak założyć trawnik samonawożący?
Założenie trawnika samonawożącego jest dość proste i w pierwszej kolejności wymaga zakupu odpowiedniej mieszanki. Na rynku są dostępne mieszanki takich trawników i nie ma problemów z ich nabyciem. Można je wysiewać przez cały sezon. Założenie trawnika samonawożącego niewiele różni się od wysiewu wersji tradycyjnej. Postępuj według poniższych wskazówek:
- odchwaść i przekop ziemię, w której chcesz posadzić trawę;
- trawę z mikrokoniczyną wysiej w ilości 1,5 kg na 100 m kwadratowych;
- wygrab całą powierzchnię, by przemieszać nasiona z glebą i całość podlej.
Jeśli zakładasz trawnik samoobsługowy latem, w pierwszej fazie jego wzrostu pamiętaj o podlewaniu. Możesz również dosiać mieszankę na stary trawnik w miejscach, gdzie pojawiły się suche place. Są dwie różnice między zakładaniem trawnika samonawożącego i zwykłego. Mikrokoniczyna rośnie i kiełkuje wolniej niż nasiona trawy, co w początkowej fazie wzrostu może wyglądać nieestetycznie. Aby zminimalizować ten efekt, warto skosić darń, kiedy osiągnie wysokość około 6 cm do 3 cm. Dzięki temu koniczyna szybko dogoni źdźbła. Drugą, o wiele przyjemniejszą różnicą jest to, że trawnika z mikrokoniczyną nie trzeba aż tak intensywnie nawozić. Wystarczy tu połowa zalecanej dawki nawozu zawierającego głównie fosfor i potas. Potem z takiego zasilania roślin można całkowicie zrezygnować.
Przeczytaj również: Trawnik z mikrokoniczyną - jak założyć? Pielęgnacja, zalety i wady
Jak pielęgnować trawnik samonawożący?
Pielęgnacja trawnika samonawożącego jest o wiele prostsza niż tradycyjnego. Wprawdzie w pierwszej fazie wzrostu trzeba go często zraszać tak, by nie wypłukać nasion, potem jednak podlewanie można stopniowo ograniczać. Podobnie jest z nawożeniem, w fazie wzrostu stosujemy połowę zalecanej dawki, potem możemy całkowicie zaniechać odżywiania trawnika, gdyż sprawę załatwi za nas mikrokoniczyna. Trawniki samonawożące należy regularnie kosić na wysokość mniej więcej 5 cm, wystarczy tu użycie kosiarki raz na dwa tygodnie. Jeśli lubisz krótko przycięte trawniki, co kilka lat będzie trzeba tu stosować dosiewki. Rzadziej koszony trawnik samoobsługowy zagęści się sam.
Trawnik samozadaraniający m.in. ogranicza rozwój chwastów. Fot. npatana/123RF.com
Zalety trawnika samonawożącego
Trawnik samonawożący to idealne rozwiązanie dla osób zabieganych lub takich, które mają działki daleko od domu i odwiedzają je rzadziej. Nie wymaga aż takiej uwagi, by cieszyć oczy soczystą zielenią, którą zapewnia obecność mikrokoniczyny. Pozwoli oszczędzić nie tylko czas, ale i pieniądze oraz pomoże w zrównoważonym korzystaniu z wody. Jakie jeszcze zalety ma trawnik samonawożący oprócz tego, że nie trzeba go nawozić?
- pozwala ograniczyć podlewanie, dzięki lepszemu magazynowaniu wilgoci w glebie;
- ogranicza rozwój chwastów i mchu;
- jest łatwiejszy w pielęgnacji, bo wymaga mniej koszenia i podlewania;
- pozostaje zielony nawet w miejscach mocno nasłonecznionych lub zacienionych;
- darń jest odporna na deptanie i leżenie, szybko się podnosi;
- zwiększa bioróżnorodność na terenie ogrodu, która zawsze jest korzystna dla roślin;
- trawa z mikrokoniczyną jest odporna na mocz psa;
- samonawożący trawnik jest odporny na działanie warunków atmosferycznych;
- ma dużą zdolność regeneracji.
Choć w Polsce trawniki samoobsługowe dopiero zyskują na popularności, w Wielkiej Brytanii czy w Niemczech ogrodnicy już dawno się do nich przekonali. Takie rozwiązanie oszczędza nam czas, pracę, pieniądze i planetę.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Trawnik bez chwastów, żółtych placków i nawożenia. Jak zasiać i dbać o trawnik z mikrokoniczyną?
Jak założyć nowy trawnik na starym trawniku. Z rolki czy z siewu?
Nowy patent na pozbycie się mchu z trawnika. Działa błyskawicznie