Spis treści:
Zaraza ziemniaczana na pomidorach
Zaraza ziemniaczana to jedna z najgroźniejszych chorób grzybowych, która atakuje nie tylko ziemniaki, ale również inne rośliny psiankowate – przede wszystkim pomidory. Niestety wywołujący infekcję patogen Phytophthora infestans jest trudny w zwalczaniu i powoduje ogromne szkody w uprawach, często doprowadzając do całkowitego zniszczenia plonów. Zaraza ziemniaczana na pomidorach najlepiej rozwija się w cieple i wilgoci. Namnażaniu się chorobotwórczych grzybów sprzyja temperatura ok. 20°C – w takich warunkach infekcja rozprzestrzenia się najszybciej.
Jak rozpoznać zarazę ziemniaczaną? Do charakterystycznych objawów choroby należą:
- Plamy na liściach – początkowo szarozielone i wodniste, z czasem brązowe. Wraz z postępem choroby stają się coraz większe. Od spodu, pod plamami, często możemy dostrzec biały nalot – są to zarodniki grzybowe;
- Przebarwienia na łodygach – brunatne plamy powstają także na pędach;
- Zmiany na zawiązkach owoców i plonach – na porażonych owocach pojawiają się brązowe, wypukłe plamy (gnicie zazwyczaj zaczyna się od części wierzchołkowej). Wskutek choroby plony wstrzymują wzrost i zamierają. Pomidorów dotkniętych zarazą ziemniaczaną nie można jeść, nawet po wykrojeniu zmienionych miejsc;
- Więdnięcie i zamieranie roślin – zaraza ziemniaczana może doprowadzić do zniszczenia i obumarcia krzaczków nawet w kilka dni.
Najlepszym sposobem walki z zarazą ziemniaczaną jest profilaktyka. Pamiętajmy, aby nie moczyć liści pomidorów podczas podlewania, a także regularnie wietrzyć tunel foliowy lub szklarnię, ponieważ wilgoć sprzyja rozwojowi patogenu. Równie ważne jest zmianowanie oraz wybieranie odmian pomidorów, które są na tę chorobę bardziej odporne. Konieczne jest też wykonywanie systematycznych oprysków ochronnych przez cały okres uprawy.
Zarazie ziemniaczanej możemy zapobiec, stosując profilaktyczne opryski. Fot. Svetlana Khoroshilova/CanvaPro
Przeczytaj również: Koniecznie posadź w ogrodzie. Skończą się problemy ze szpakami
Oprysk z tymianku przeciwko zarazie ziemniaczanej
Jednym z tanich i całkowicie naturalnych sposobów ochrony pomidorów przed zarazą ziemniaczaną jest oprysk z tymianku. Aby środek ten był skuteczny, musimy stosować go systematycznie – minimum raz w tygodniu przez cały okres wegetacji pomidorów. Nie jest to preparat interwencyjny, który zwalcza istniejące już objawy choroby, tylko profilaktyczny. Jeśli opryski będziemy wykonywać regularnie, znacząco zmniejszymy ryzyko wystąpienia zarazy ziemniaczanej na uprawach.
Jak zrobić oprysk z tymianku przeciwko zarazie ziemniaczanej? Recepturą podzielił się ogrodnik z kanału Ogród na piasku w serwisie YouTube. W pierwszym kroku przygotowujemy zacier drożdżowy z cukrem, a następnie przystępujemy do dodania suszonych przypraw. Oto przepis:
- Do 1 l wody wsypujemy 250 g cukru i podgrzewamy, mieszając. Gdy kryształki cukru się rozpuszczą, zdejmujemy z palnika i odstawiamy do wystudzenia;
- Do wody z cukrem dodajemy 50 g świeżych drożdży piekarskich i mieszamy do połączenia. Zostawiamy na ok. 2 tygodnie – roztwór sfermentuje;
- Tak przygotowany zacier mieszamy z suszonymi przyprawami: 20 g tymianku oraz 20 g oregano. Odstawiamy na tydzień, a następnie cedzimy przez sito.
Do wykonania oprysku potrzebujemy 100 ml roztworu i 2-3 l wody. Krzaki pomidorów zraszamy środkiem co tydzień lub nawet częściej, aby ochronić je przed zarazą ziemniaczaną i bez stosowania chemii uzyskać zdrowe owoce.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Oprysk z kurkumy – czy rzeczywiście działa? Do jakich roślin w ogrodzie stosować?
Trzy najważniejsze zabiegi malin latem. Podlewanie, nawożenie i ściółkowanie
Nawożenie pomidorów podczas kwitnięcia. Czym nawozić kwitnące pomidory?